Powyborcze remanenty

Już dawno ucichły wyborcze emocje. Spróbujmy zatem przez chwilę zastanowić się nad prezentowanymi programami wyborczymi niektórych partii. Szczegółowa analiza tych programów pozwoli ocenić, jaka rolę odegrały one w kampaniach wyborczych i jakie przyniosły efekty.

 

Sojusz Lewicy Demokratycznej postawił na hasło "Mądrze, zdrowo, bezpiecznie". Prezentacja plakatu wyborczego spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem.

Wydawać by się mogło, że nie można lepiej trafić. Społeczeństwo nasze od dawna oczekuje zapewnienia mu mądrych rządów, opieki zdrowotnej i bezpieczeństwa. Maskotka wybrana do kampanii niewątpliwie podkreślała celność hasła wyborczego. Postać przez nią przedstawiana jest zaliczana do naczelnych i odznacza się dużą inteligencją, jest wspaniałym okazem zdrowia, a jej gabaryty dowodzą, że potrafi zapewnić bezpieczeństwo.

Niestety - okazało się, że w archiwach SB znajduje się informacja, że postać jest niesłuszna ideologicznie - za garść bananów zaprzedała się imperialistycznym wytwórniom filmowym, a co gorsza - dała się jak jakiś głupi zestrzelić z wieżowca. To kompletnie dyskwalifikowało ją z rozgrywek politycznych.

Szybko jednak znaleziono rozwiązanie. Lider lewicy, Leszek Miller, przypomniał sobie, że jego kolekcja broni z pewnością umożliwi zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Od maleńkości interesuje się bronią i zebrał jej pokaźną kolekcję. Zaprezentował nawet swój mały pistolecik - pamiątkę pierwszej komunii, który otrzymał od rodziców chrzestnych. Od tej pory kolekcja znacznie się powiększyła.

Dalsza część kampanii wyborczej miała już niezakłócony przebieg, a na mityngach wyborczych Leszek Miller pokazywał się już zawsze z jakimś egzemplarzem ze swojej kolekcji. Na zdjęciu widzimy go z miotaczem laserowym najnowszej generacji, gdy prezentuje ostateczną wersję plakatu wyborczego.

 

Zupełnie inną strategię przyjęło Stowarzyszenie "Rodzina Polska". Program Stowarzyszenia został jasno i czytelnie przedstawiony w logo graficznym, pod którym "Rodzina Polska" przystępowała do wyborów. Koncepcja przyszłości Polski opiera się na paru podstawowych założeniach:

  • granice państwowe otoczone grubym murem, miejscami wyburzonym w celu pozyskania materiałów budowlanych.
  • duży kościół w okolicach Torunia, zbudowany z materiałów pozyskanych z rozbiórki muru granicznego.
  • preferowany model rodziny to 2+3, ojciec zatrudniony w budżetówce jako mieszacz cementu (widać to po specyficznym ukształtowaniu dłoni i przedramion), matka w domu przy dzieciach.
  • sygnalizowany jest dramatyczny stan zdrowia polskiej rodziny (brak witaminy D powodujący krzywicę u dziewczynki, szpotawa nóżka średniego chłopca, lekkie wodogłowie u dziewczynki)
  • położono nacisk na adaptację osób niepełnosprawnych (średni chłopczyk, mimo utraty dłoni w młockarni, jest otoczony czułą opieką rodziny)
  • kondycja finansowa rodziny zobrazowana została na przykładzie odzieży - ojciec nie ma marynarki, chodzi w koszuli flanelowej i spodniach "gnieciuchach"
  • problem alkoholowy, występujący w wielu rodzinach, przedstawiony jest alegorycznie (chłopcy mają zamienione spodnie, gdyż ojciec, przygotowując im ubranie na spacer, był w stanie pomroczności jasnej)

Ta strona znajduje się w Hyde Parku. Jeśli zamiast ramek widzisz tylko tę jedną stronę, kliknij tutaj
Kopiowanie wyłącznie za zezwoleniem. Całość copyright (c) 1996-2001 by Ogrodnik January